Szkolny Konkurs Literacki Tęsknota za…. 
24 lutego - 31marca 2021r.

W miesiącu lutym/marcu 2021 r. odbył się szkolny konkurs literacki „Tęsknota za…”, którego tematem było poetyckie wyrażenie w formie wiersza lub opowiadania swojej tęsknoty za tym, czego brakuje obecnie uczniom z życia sprzed pandemii. Pomysłodawcą konkursu była p. Małgorzata Olszak, która opracowała regulamin, przy współpracy p. Agnieszki Graczyk i p. Iwony Nicińskiej. 

Jury w składzie: p. Agnieszka Graczyk, p. Iwona Nicińska, p. Magdalena Smentek (nauczycielki j. polskiego), stanęło przed ogromnym problemem - którego z młodych twórców nagrodzić, wyróżnić, docenić, bowiem prac wpłynęło bardzo dużo. Po burzliwych obradach wyłoniono laureatów:

I. miejsce  Kamila Zaklikowska (2fTG) - nieNORMALNOŚĆ
II. miejsce Oskar Maćkowiak (1hT) - To, co było naturalne…
III. miejsce Jakub Białk (1fT) - Tęsknota za normalnością…

Wyróżnienia otrzymali: 
Franciszek Domarus   (2gTG) -  Uśmiechy
Magdalena Nowaczyk (2hTP) - Tęsknota za… 

P. Dyrektor Krystyna Grubba, w dniu 19.04.21 r., wręczyła nagrody naszym utalentowanym, wrażliwym i kreatywnym uczniom.

„nieNORMARLNOŚĆ”  Kamila Zaklikowska II fTG

Otwieram oczy opuchnięte co rano,
wybudzam myśli snem udręczone,
zaczynam dzień od nowa tak samo,
jak tłoki maszyny w ruch wprawione.

Wstaję i sunę jak zjawa do szkła,
gdzieś po omacku znajduję mój tron,
tonę w papierach jak w morzu bez dna,
aby doścignąć wieczorny zgon.

Dość już mam ciągłych tych rytuałów,
życie ucieka mi w studnię milczenia,
ochota na radość odchodzi pomału,
Co jeszcze, mój Boże, mam do stracenia?

Cały ten świat do góry nogami
wzniósł nam przed oczy potężny mur.
Czy jeszcze kiedyś go pokonamy?
Czy w zbyt głęboki wpadliśmy dół?

Nie chcę tu dłużej być uwięziona!
Chcę móc swobodnie znowu oddychać.
Chcę wyjść i rzucić się drzewom w ramiona,
a nie jak gałąź bez życia usychać.

Brakuje mi świata pełnego hałasu, 
brakuje spotkań i wyjść na ulicę,
brakuje pasji, zabawy i czasu,
Czy ja Cię wolności jeszcze uchwycę?

Każdy w tych maskach wygląda tak samo,
nikt mnie już nie zna, nikt nie poznaje.
Odejdź ode mnie, ty przeklęta dramo!
Bo sobie już z Tobą rady nie daję.

Dziś tylko smutek i wieczny niepokój,
gdzie gwar przyjaciół, gdzie słońce na niebie?
Gdzie uśmiech na twarzy i święty spokój?
O Normalności! Tak tęsknię do Ciebie